Z wizytą w Szwecji
W dniach 26 – 31 maja 2013r. grupa uczniów:Julia Netczuk, Ola Miazga, Weronika Rodzoś, Maja Królikowska, Marta Pietras, Wiktoria Włodarczyk, Mikołaj Bartoszek, Maciek Mikulski i Mikołaj Jeżak pod opieką 4 nauczycieli wyruszyła po kolejną przygodę, tym razem do Szwecji w ramach międzynarodowego projektu Comenius. Podczas wizyty odwiedziliśmy szwedzką szkołę Hermodsdalsskolan w Malmö, gdzie zobaczyliśmy i dowiedzieliśmy się jak wygląda zwykły dzień szwedzkiego ucznia w szkole. Grupa uczniów z Polski wraz z dziećmi szwedzkimi uczestniczyła w ciekawych warsztatach i zajęciach, które dawały im możliwość bliższego poznania się i zaprzyjaźnienia. Dyrektor szkoły w ramach powitania wszystkich gości zorganizował kolację integracyjną na świeżym powietrzu. Mieliśmy możliwość bliższego poznania się, porozmawiania a także spróbowania potraw charakterystycznych dla tego regionu. Podczas wizyty zwiedziliśmy Oceanarium Blue Planet w Kopenhadze, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć niesamowite okazy wodne. Kolejną atrakcją Kopenhagi był między innymi pomnik Hansa Christiana Andersena czy tez pomnik słynnej Syrenki. Podczas pobytu naszej grupy w zaprzyjaźnionej szkole odbyła się konferencja z udziałem przedstawicieli partnerskich państw (Finlandia, Bułgaria, Turcja, Rumunia i Hiszpania), podczas której zostały omówione dotychczasowe działania i zaplanowane kolejne czynności w ramach rozpoczętego projektu. Ostatniego dnia pobytu odbyła się uroczysta kolacja, podczas której wymieniliśmy się doświadczeniami i spostrzeżeniami z dotychczasowych działań oraz miło spędziliśmy czas.
Podróż do Szwecji to niesamowita przygoda, która pokazała wszystkim uczestnikom jak ważne są relacje międzyludzkie i jak wiele daje człowiekowi chęć poznawania czegoś nowego. Wróciliśmy zadowoleni i bogatsi w nowe doświadczenia.
Uważam że fajnie było spędzić tydzień z zupełnie obcym chłopcem.
Zaprzyjaźnianie się z obcokrajowcem nie jest trudne wystarczy tylko trochę znać angielski.
Miło było dostać prezent z Rumunii od nowego kolegi.
W pewien dzień byliśmy na basenie.
Trochę popływaliśmy, ale woda była zimna.
Proponowałem grę na komputerze ale w Rumunii nie jest to zbyt popularne.
Chłopak uczył się pływać w Dunaju co wydaje mi się niebezpieczne.
W Kazimierzu wspięliśmy się na Górę Trzech Krzyży gdzie ujrzeliśmy panoramę miasta.
Zjedliśmy tam pyszne gofry. ;3
Źle było rozstać się z kolegą który spędzał ze mną czas tydzień bez przerwy.
Jakub Kwaśniak
10.12.2012 - wyjazd do Finlandii z programem COMENIUS. Pierwszy dzień minął dość szybko, mimo że trwał dla mnie z 18h. Lot samolotem był fantastyczny! W Helsinkach dużo śniegu, w Espoo zresztą też.: D Gdy się wreszcie spotkałyśmy, po 1h - 2h odpoczynku, finki zabrały nas na zakupy. Mają strasznie duże centra handlowe. To był wyczerpujący dzień... We wtorek widziałyśmy ich szkołę. SUPER! Dość duża w porównaniu do naszej... A popołudniu znów zakupy... ech... No ale zawsze... No i poznałyśmy resztę państw: Szwedzi, Rumunii i Turcy. Naprawdę fajni ludzie... : ) W środę byliśmy w Helsinkach w muzeum przyrodniczym Luomus. Potem zwiedzaliśmy Helsinki piętrowym busem. Następnie udaliśmy się na obiad. Później znów na zakupy... A o 18.00 poszłyśmy ze wszystkimi do klubu młodzieżowego. Było bardzo fajnie. W czwartek byliśmy w Centrum Naukowym HEUREKA. Ciekawie. Potem mieliśmy coś w stylu imprezy pożegnalnej. Nie najgorzej... W piątek pożegnaliśmy się z Rumunią... A tak ogólnie to mieliśmy lekcje. I byliśmy na Uniwersytecie w Helsinkach na zajęciach chemicznych. W sobotę czas było wszystkich pożegnać. Do tej pory nie mogę sobie uświadomić, że już nigdy mogę ich nie spotkać... Mam nadzieję, że jednak się spotkamy i przeżyjemy jeszcze raz wspaniałe dni!!! : ) Julia Węglińska, 6c
Hmm... co napisać ? Już wiem:) Zanim koleżanka ze Szwecji przyjechała byłam przerażona. Bałam, się że nie będę rozumiała co mówią,
a tym bardziej nie będę potrafiła nic powiedzieć. Strach miną gdy zapoznałam się z dziewczynami. Okazało się że możemy się spokojnie porozumieć. Koleżanka była bardzo miła, już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania. Czas, który spędzałam z nimi będę miło wspominała przez długi czas. Mam nadzieję, że one też są zadowolone z wizyty w Polsce. Jestem bardzo zadowolona, że poznałam osoby, które nie są z Polski.
Ola Miazga
Podczas wyjazdu do Szwecji zobaczyłam wiele interesujących rzeczy. Byliśmy w Malmo i Kopenhadze oraz Lundu, widzieliśmy piękne krajobrazy, odwiedziliśmy szkołę naszych przyjaciół, widzieliśmy oceanarium i skansen w Lund oraz ogród botaniczny. Bardzo mi się podobało. Rodzina przyjęła nas bardzo miło. Wszyscy byli sympatyczni i opiekuńczy. Wesoło było z nimi rozmawiać. Nauczyłam się nawet kilku szwedzkich słów. Cieszę się że tam pojechałam.
Weronika Rodzoś
|